przeniesione 2013.VIII-XI

 

przeniesione z bloga    od sierpnia 2013







opublikowany
2013-11-22 23:04
Druty cd.

No i wzięło mnie na druty. Chociaż do przerobienia mam niezłe zapasy, jednak wśród nich nie znalazły się odpowiednie włóczki na czapki. Tak więc odwiedziłam pewien sklep  i zakupiłam :

i z tego wyszło :

to dla tej dużej...

a dla malutkiej  czapeczka Aviatriks, którą już dawno znalazłam w necie.

























No i jeszcze zakup na moją czapkę, a raczej beret baskijski, bo ja nie mam żadnej czapki włóczkowej. Od lat nie noszę czapek .:


Ale to już jak zrobię Needlepoint, który czeka od września ;-)




opublikowany
2013-11-09 21:07
Zgłoszenie na konkurs.
Zgłosiłam mój kursik na zrobienie bałwanka   






na konkurs







Banerek wstawiam tutaj, bo po zmianach w blogerze  nie mogę edytować starego szablonu. A tak się nad nim napracowałam.... 


opublikowany
2013-11-09 18:15
Chusta razem robiona..

Intensywnie Kreatywna wymyśliła jakiś czas temu robienie chusty - razem robionej . No i ja , zamiast wyszywać projekt needlepointu, zabrałam się za druty. 
Włóczki - resztki wykorzystałam prawie wszystko co niebieskie miałam i wyszło coś wielkiego....Nie jestem w stanie wziąć za oba końce po krótszym boku,żeby napiąć, więc zdjęcie rozłożonej .





W planie szycie, więc needlepoint poczeka ;-)

opublikowany
2013-11-03 18:25
Warsztaty.


Dzisiejsza pogoda , w pełni listopadowa , nie sprzyjała robieniu czegokolwiek. Ale ja miałam już wcześniej zaplanowany warsztat na jesiennych warsztatach Kwiatu Dolnośląskiego.
W planie było ozdobienie szkatułki. 
A oto efekt :
 




Praca wymaga jeszcze wykończenia - doklejenia drobiazgów na bokach, może podmalowania, no i polakierowania całości.

A jeszcze coś co zajmie mi chyba całą zimę. Dostałam prawie zapomniane zapasy włóczkowe (leżały chyba ponad 20 lat ;-)) i narazie przerabiam je w kulki. 
Tyle tego do zwinięcia :


Ta jedna kulka to 20 dag- 1 duży motek. Zostało 4 duże motki po 20 dag i 8 małych po 10 dag. Może do grudnia  zwinę, a w międzyczasie wymyślę co z tego zrobić i na co mi starczy.

A Needlepoint czeka....






opublikowany
2013-10-24 21:46
Kosmetyczka.

Zrobiłam ten komplet  zaraz po poprzednim, ale był na  prezent. Już ofiarowany może być przedstawiony wszem i wobec.
A oto  :





opublikowany
2013-09-29 12:06
Recykling.

Ponieważ mam sporo różnych i niewykorzystanych materiałów, postanowiłam wykorzystać to co mam nim kupię coś nowego. Muszę jakoś znaleźć zastosowanie dla tych moich zapasów ;-).

A dzisiaj coś z odzysku.

Materiał - kiedyś był to turkusowy płaszcz-kimono....daawno temu, część już wykorzystałam, a teraz resztę przefarbowałam. Miał być fiolet, ale za mało niebieskiej farby miałam. Koronkę kiedyś ufarbowałam i była falbanką przy spódnicy granatowej, też daawno temu. Jedyne co nowe, to zamek ;-).

A oto efekt :

opublikowany
2013-08-10 16:31
Etui.

Wzięło mnie ostatnio na robienie pokrowców na telefony. 

Najpierw wykonałam dwa z bawełnianej włóczki czarno-szarej na mój i mamy telefon 

a potem wyszywany na siatce wzór florentyński 

A na koniec zostawiłam do pokazania recyklingowany koszyk.

Zostało mi farby z malowania ścian , więc pasuje mi kolorem do pokoju. Wyściółka to zielona bawełna obszyta koronką frywolitkową, też własnoręcznie robioną z Aidy nr.5. 

Przyda się na robótki w trakcie pracy.

opublikowany
2013-08-03 23:24
Needlepoint - sierpień.


Więcej czasu zajęło mi rozgryzienie schematu, zrobienie zdjęć i ich przygotowanie, niż sierpniowa praca z Four Way Florentine.

A oto efekt :