Chustę Mil Pasos wg. Asji Janeczek z Raverly miałam w planie już w ubiegłym roku. W tym celu kupiłam włóczkę Mondial Ciao Superwash color 244. Bardzo pasowała mi kolorystycznie, więc wzięłam 4 motki. Na chustę wyszedł mi jeden i odrobinkę drugiego i dodatkowy motek jednokolorowej włóczki o nieznanym pochodzeniu - był w zapasach, pasował, więc wzięłam.
Wzór dość prosty, ale zamykałam 1007 oczek na końcu falbanki ;-) i to właśnie było te 1000 kroków.
A zaraz po świętach wydziergałam szaliczek do kompletu do zakupionej czapki Niny. Włóczki to resztki kremowego i dwóch szarych. Wyrobiłam do końca.
.